Człowiek zabiera się za naukę z buddyzmu i zabrać się nie może. Niech mi ktoś każe się uczyć. Nie gwarantuję, że posłucham ale kto wie ;D.
Ostatnio zwariowałam na punkcie Gintamy, Sengoku Basara i Deadman Wonderland.
Jak ja mogłam nie oglądać wcześniej czegoś tak zajebistego jak Gintama? (OMG, 17th ending *can't stop listen*)
Anyway, sama nie wiem co chcę tu napisać. Po prostu mi się nudzi.
Ostatnio zrobiłam sobie listę moich ukochanych bishounenów:
- Uchiha Sasuke
- Okita Sougo
- Kamui (Gintama)
- Tsunayoshi Sa